O czym warto pamiętać?
Wielu polskich żeglarzy zdobywa pierwsze szlify na Mazurach, gdzie, jak wiadomo, można wyczarterować całkiem duże jednostki bez konieczności posiadania patentu. Informują o tym zresztą reklamy na burtach, stanowiące zarazem pewnego rodzaju ostrzeżenie dla pozostałych użytkowników akwenu.
Warto jednak mieć na uwadze fakt, że czym innym jest śródlądzie, a czym innym wody morskie – nawet tak „cywilizowane” i bezpieczne, jak Chorwacja, Włochy, czy greckie wyspy. Należy pamiętać, że na łódź, która z pozoru wydaje się powolna i lekka (przecież można ją przesunąć jedną ręką, prawda?), działają ogromne siły.
Krótko mówiąc, nieumiejętne posługiwanie się takim sprzętem może spowodować znaczne straty, nie tylko finansowe. Nawet jeśli pływanie jachtem bez patentu jest na pewnych akwenach dozwolone, nie zwalnia nas to z konieczności zachowania maksimum uwagi i ostrożności. Przyjrzyjmy się zatem, jak to wygląda w popularnych wakacyjnych miejscach.
Wynajem jachtu bez patentu w Chorwacji
Jest to jeden z najczęściej wybieranych przez żeglarzy krajów: doskonała pogoda, długi sezon, zróżnicowane wybrzeże – czego chcieć więcej? Chyba tylko świętego spokoju. I właśnie w celu zapewnienia go wszystkim użytkownikom chorwackich akwenów tamtejsze prawo stawia rzecz bardzo jasno: czarter jachtu w Chorwacji bez patentu jest niemożliwy. Dotyczy do zarówno żaglówek, jak i łodzi motorowych. Co więcej, nawet pragnąc pływać pontonem wyposażonym w silnik, trzeba mieć uprawnienia motorowodne.
Aby legalnie prowadzić jacht w Chorwacji, konieczne jest posiadanie patentu co najmniej jachtowego sternika morskiego oraz certyfikatu do obsługi radiostacji. Warto jednak pamiętać, że tamtejsze prawo przewiduje jeszcze jedno rozwiązanie: jest to tzw. Voditelj Brodice kategorii B. Tego rodzaju uprawnienia można zdobyć, zdając pomyślnie egzamin w kapitanacie chorwackiego portu.
Wynajem jachtu bez patentu w Grecji
Ten piękny, wyspiarski kraj oferuje niezwykle dogodne warunki do uprawiania żeglarstwa i innych sportów wodnych. Warto przypomnieć, że jest tam do dyspozycji aż sześć różnych akwenów: Cyklady, Sporady, Morze Jońskie, Zatoka Sarońska, Dodekanez i Chalkidiki.
Każdy z nich ma nieco odmienny charakter i specyfikę, co sprawia, że żeglowanie po tamtejszych wodach jest przyjemne, ale również bardziej wymagające, niż np. w Chorwacji. Z tego powodu lokalne przepisy stawiają też wodniakom odpowiednie wymagania. Czarter jachtu w Grecji bez patentu żeglarskiego jest zabroniony — przynajmniej jeśli chodzi o jednostki żaglowe. Aby prowadzić taką łódź, trzeba mieć co najmniej uprawnienia jachtowego sternika morskiego oraz certyfikat do obsługi radiostacji. Co więcej, prawo wymaga, by w załodze znalazł się jeszcze tzw. co-skipper, czyli zastępca kapitana. Nie musi on mieć żadnych uprawnień, ale powinien być w stanie doprowadzić jacht do najbliższego portu w razie, gdyby kapitan nie mógł tego zrobić.
Ciekawostką jest jednak, że lokalne prawo znacznie łagodniej traktuje osoby pływające łodzią motorową. Jeśli będzie to jednostka o mocy silnika nieprzekraczającej 30 koni mechanicznych, żadne uprawnienia nie są konieczne.
Wynajem jachtu bez patentu we Włoszech
Włochy, z uwagi na swoje położenie geograficzne i bardzo długą linię brzegową (jest to aż 7600 km), oferują niezwykle różnorodne warunki żeglarskie. Są tam góry, niziny, skaliste przylądki, wyspy, różnej wielkości zatoki, a wszystko to oblane wodami czterech mórz: Liguryjskiego, Tyrreńskiego, Jońskiego oraz Adriatyckiego. Bezpieczne pływanie po tamtejszych wodach wymaga zatem odpowiedniego poziomu wiedzy oraz umiejętności.
Nic zatem dziwnego, że czarter jachtu we Włoszech bez patentu jest niedozwolony. Do żeglowania w Italii konieczne jest posiadanie uprawnień co najmniej jachtowego sternika morskiego oraz certyfikatu radiooperatora.
Brak uprawnień — i co dalej?
Jak widać, czarter jachtu bez patentu żeglarskiego w innych krajach bywa trudny, a niekiedy wręcz niemożliwy. Nie oznacza to jednak, że nie posiadając stosownych dokumentów, musimy zrezygnować z wakacji pod żaglami. Warto mieć na uwadze fakt, że zawsze pozostaje rozwiązanie alternatywne, czyi wynajem jachtu ze skipperem.
Jest to nieco droższa opcja, niż samodzielne prowadzenie łodzi, ale dzięki niej można odnieść pewne korzyści: zawodowy skipper często jest też doświadczonym znawcą lokalnych wód i może zabrać nas do miejsc, które sam odwiedził z wcześniejszymi załogami, a które niekoniecznie znajdują się w każdym przewodniku. Często też ma aktualną wiedzę dotyczącą miejscowych zwyczajów, atrakcji, a nawet cen w portach, dzięki czemu można zobaczyć więcej i poczynić spore oszczędności w jachtowej kasie.
Jeszcze innym rozwiazaniem, pozwalającym na spędzenie wakacji na wodzie, jest czarter barek. Do wynajęcia tego typu jednostek nie jest potrzebny ani patent, ani wynajęcie skippera.